Rozdział 3
Promienie wschodzącego słońca wlewały się przez okno i oświetlały całe pomieszczenie. Pokój Hayley miał błękitne ściany, całe w plakatach, cytatach i podpisach znajomych pisanych czarnym markerem. W jedynym nie zamazanym miejscu na ścianie wysiał plazmowy telewizor. Na brązowych panelach porozrzucane były ubrania, magazyny i gry. Biurko stojące koło drzwi było ledwo widoczne przez sterty papierów i książek. Jedynym czystym miejscem była stojąca obok komody szafa, w której dziewczyna trzymała dresy, buty do biegania i cały swój sprzęt sportowy.
Hayley spała pod kocem na narożniku ustawionym tak, aby telewizor był dobrze widoczny. Normalnie rozkładała czarną kanapę i ścieliła ją jak należy, ale wczoraj nie miała na to siły. Wciąż zastanawiała się kim był ten mężczyzna, o jaki obóz mu chodziło, a co najważniejsze czy mama rzeczywiście wyśle ją do Nowego Yorku? Mimo wczesnej godziny dziewczyna powoli przebudzała się ze snu. Kręciła się na łóżku, aż w końcu walnęła głową w oparcie.
-Au. - Powiedziała cicho i zaczęła pocierać głowę w miejscu uderzenia.
Wiedziała, że już nie zaśnie więc wstała po laptopa. Usiadła z powrotem na kanapie kładąc sobie komputer na kolanach. Zaczęła przeglądać swoją tablice na Facebooku, nic nowego mnóstwo bezsensownych fotek i filmików. Hayley przewijała dalej tablicę, aż w końcu jej uwagę przykuł artykuł. Otworzyła link i wyświetliła się jej strona Nowojorskiej gazety i artykuł, który ją tak zainteresował.
„Wczoraj w godzinach wieczornych została dokonana napaść w jednej z restauracji mieszczących się w okolicach Empire State Building. Napadnięta i porwana została nastolatka. Dziewczyna miała czarne, ścięte na krótko włosy i piegi. Jej styl można określić jako punk, na ręku miała rzucającą się w oczy bransoletkę. Jak twierdzą przebywający wtedy w restauracji goście dziewczyna siedziała przy stoliku mieszczącym się najbliżej wyjścia i możliwe, że to przez to została zaatakowana jako pierwsza. Grupa ludzi w czarnych szatach i kapturach zasłaniających twarze weszła do restauracji gwałtownie. Nie minęła chwila, a część grupy trzymała w ręku broń, a druga połowa wyciągała dziewczynę siłą z restauracji. Nastolatka broniła się, ale daremnie. Nie pomogło jej nawet to, że jedna z kelnerek wezwała policję ponieważ ta przyjechała za późno. Nikt nie wie, gdzie znajduje się dziewczyna."
Hayley skończyła czytać i wtedy zobaczyła, że dosłownie przed chwilą na stronie pojawił się nowy wpis. Artykuł głosił nazwę "Poznano tożsamość porwanej dziewczyny!", Hayley od razu kliknęła w niego i pochłonęła jego zawartość. Zaginiona dziewczyna nazywa się Thalia Grace.
***************
Rozdział uważam za naprawdę słaby - nie wyszedł mi, może w przyszłości uda mi się go jakoś poprawić, ale jak na razie nie potrafię napisać tego lepiej.... ale to nie jest najistotniejsze.
Chciałabym podziękować wam za miłe komentarze są one dla mnie naprawdę ważne i motywujące, także również teraz jeśli ci sie to podoba to proszę daj znać, że czytasz i zostaw po sobie komentarz. A przechodząc do nich, jak można zauważyć robię playlistę do bloga. Z powodu, że słucham muzyki która niekoniecznie podoba się każdemu (rock, heavy metal) szukam, że tak powiem, neutralnych piosenek. Więc jeśli znasz jakąś fajną piosenkę napisz jej tytuł w komentarzu, możliwe że nada się na bloga <3 jeszcze raz DZIĘKUJE wam <3
Fajny rozdział. Trochę krótki i mało się dzieje, ale za to dobrze napisany. :)
OdpowiedzUsuńTylko wkradły się literówki: "...ledwo widoczne przez starte papierów i książek." ? 'starte'? :) oraz "tablicę na facebooku" - ogonek Ci zjadło. :)
Jak rozumiem jej siostra? Bo nazwisko jakieś podobne. :)
Zaraz poprawię literówki, dziękuje ;) Nie, to nie jej siostra. Jest to postać wymyślona przez Ricka Riordana, córka Zeusa, Łowczyni Artemidy, dość ważna postać w Percy'm Jacksonie :)
UsuńSzalamandra ?? Nie za zdolna jesteś :D hahah :*
OdpowiedzUsuńspadaj! Ten rozdział mi nie wyszedł..... :*
UsuńBoskie ale trochę za krótkie :// Zapowiada się ciekawie więc czekam na dalsze części i weny życzę :3
OdpowiedzUsuńdziękuje! :) Zaraz wstawiam nowy rozdział, żeby zrekompensować ten lekki nie wypał :) Na razie akcja będzie się działa powoli, ale mam nadzieje, że i tak wam się spodoba :)
Usuń* Thalia Grace :)
OdpowiedzUsuńRozdział co prawda gorszy, ale także dobry :)))
http://zaczytannej-opowiadan-ksiega.blogspot.com/ <- zapraszam :*
Fajny rozdział. Jak zawsze, miło się czyta.
OdpowiedzUsuńMyślę, że na lilypotterii taka czcionka by się najbardziej nadała, bo nie jest za duża, ani za mała i czytelna. Nie twierdzę, że tamta jest zła tylko ta wygląda schludniej :) Co o tym myślisz?
http://zapachstron.blogspot.com/